Wczoraj swoją premierę miał nowy dokument Andrzeja Czuldy ‘Perskie
Ocalenie’ – reportaż o tzw. ‘dzieciach Andersa’ bądź też ‘dzieciach Istfahanu’
czyli dzieciach, którym udało się uciec z sowieckiej katorgi do Iranu.
Dzięki minimalnemu udziałowi narratora na pierwszy plan wysuwają się osoby
opowiadające wydarzenia sprzed ponad 70 lat kiedy byli jeszcze dziećmi. Opisują
straszne dni związane z internowaniem, wywozem do obozów między innymi na Syberii
i nie mniejszy koszmar przewozu na południe do perskich miast po podpisaniu
układu Sikorski – Majski w 1942 roku. Ich historie poruszają, zadziwiają a
nawet przerażają. W filmie przedstawione są także relacje Irańczyków, ich
odczucia wobec zabiedzonych osób, a zwłaszcza dzieci. Obrazu dopełnia piękna,
poruszająca muzyka skomponowana i opracowana przez Bogumiłę Kłopotowską.
Premierowemu pokazowi towarzyszyło także spotkanie z
reżyserem, który opowiadał o trudach tworzenia filmu, ale również o przemiłym
traktowaniu ekipy przez Irańczyków. Na sali gościło także dwoje bohaterów
reportażu, pani Romana Danuta Starzyk – Kotwińska i pan Władysław Czapski.
Film jest niezwykłym świadectwem wartym obejrzenia. Tego typu
reportaże poruszają bardziej dzięki opowieściom świadków wydarzeń. Reżyser miał
szczęście, że zdążył stworzyć ten dokument, że ludzie tak chętnie opowiadali o
swoich przeżyciach.
Kolejny seans w kinie Kinematograf w Muzeum Kinematografii w Łodzi odbędzie się
najprawdopodobniej 18 maja. Reportaż ukaże się również w telewizji polonia i na
tvp kultura.
źródło: Strona Andrzeja Czuldy
Bardzo miły wpis. Bardzo dziękuję. Małe tylko sprostowanie.
OdpowiedzUsuń1. Nie jest to reportaż, tylko typowy film dokumentalny, z gatunku historycznego.
2. Kolejny pokaz w Muzeum Kinematografii, nie 18-tego, tylko 16 maja.
W imieniu ekipy - reżyser