czwartek, 15 stycznia 2015

Oscary 2015 - nominacje i najlepsze piosenki


Doczekaliśmy się nominacji do tegorocznych Oscarów. Trochę niespodzianek, zwłaszcza tych pozytywnych dla polskiej kinematografii. Przede wszystkim Ida Pawła Pawlikowskiego nominowana została w kategorii film nieanglojęzyczny (o tym było wiadomo) ale także za zdjęcia. Do kategorii krótkometrażowego filmu dokumentalnego zakwalifikowały się aż dwie polskie produkcje: Joanna (Aneta Kopacz) oraz Nasza klątwa (Tomasz Śliwiński, Maciej Ślesicki). Anna Biedrzycka-Sheppard została doceniona za kostiumy do Czarownicy (niestety to jedyna nominacja dla Maleficent). W tym roku nie ma zdecydowanego faworyta. Po 9 nominacji otrzymały filmy GrandBudapest Hotel oraz Birdman (w tym dla najlepszego filmu, scenariuszu, reżysera, czy zdjęcia). Osiem nominacji otrzymała Gra tajemnic (m.in za film, aktora, aktorkę, muzykę reżysera). Po sześć nominacji potrzymały filmy Boyhood i Snajper, a o pięć statuetek powalczą Interstellar, Foxcatcher (wiem, że tego filmu na pewno nie obejrzę), Teoria wszystkiego i Whiplash. Co ciekawe, Wielkie Oczy Tima Burtona zostały całkowicie pominięte. Nie widziałam jeszcze większości z tych filmów więc nie będę wskazywała na faworytów. Przyjdzie na to czas. Ale to, co już teraz mogę ocenić to nominowane piosenki. Jedną z nich ponownie jest utwór Glory do filmu Selma, pozostałe cztery wcześniej się nie pojawiły. Keira Knightley zaśpiewała pięknie piosenkę Lost Stars do filmu Begin Again, bardzo subtelna w wyrazie i pogodna. Drugim poruszającym utworem jest utwór I’m Not Gonna Miss You, którą wykonał Glen Campbell do filmu Glen Campbell: I’ll Be Me. Subtelna ale jednak bardziej popowa piosenka Rity Ora Gratefull z filmu Beyond the Lights też ma swój ale jednak według mnie jest o wiele słabsza niż utwory Lany del Rey (zarówno z Big Eyes jak i Maleficent). Piosenka do animacji LEGO Przygoda, Everything is Awesome to kompletnie nie mój typ, nie wiem dlaczego się znalazła pośród nominowanych. Czy ktoś próbuje powtórzyć sukces Happy Pharrella Williamsa? Nie ta liga, ale przecież mogę się mylić (oby nie).






Ceremonia wręczenia nagród Akademii odbędzie się 22 lutego.

wtorek, 13 stycznia 2015

Po Złotych Globach czas Na BAFTA



Złote Globy zostały rozdane (gdyby ktoś przegapił można zerknąć tutaj na każdą dziedzinę) i jak można było sądzić Boyhood i Grand Budapest Hotel zgarnęli statuetki w głównych kategoriach. Nagrodę za najlepszy film zagraniczny otrzymał Lewiatan, główny konkurent Idy Pawła Pawlikowskiego w tym roku. Nagrodzona została piosenka z filmu Selma... czyli całkowicie coś odmiennego od mojego typu. Śmiałabym powiedzieć, że była to nagroda ‘za nazwisko’, ale nie powiem ;]. W tym samym czasie zostały ogłoszone nominacje do Nagród Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych czyli BAFTA. W głównej kategorii nominowane filmy to ponownie Birdman, Boyhood, Grand Budapest Hotel, Gra Tajemnic a także Teoria Wszystkiego. Niewykluczone, że to film z Benedictem Cumberbatchem zgarnie najwięcej statuetek. Oczywiście Hobbit tylko z jedną nominacją, za efekty specjalne, chociaż przy całej mojej sympatii szczerze wątpię by otrzymał nagrodę. Ta nominacja to raczej tylko formalność. 
Ale i tym razem uraczę was nominowanymi ścieżkami dźwiękowymi. Każda jest inna, każda ma swój klimat i chociaż wybór nie należał do najłatwiejszych to dla mnie najbardziej klimatycznym soundtrackiem jest Teoria Wszystkiego Jóhanna Jóhannsona.






Już 15 stycznia dowiemy się wszystkich nominacji do tegorocznych Oscarów. Czy powielą one powyższy schemat?

czwartek, 8 stycznia 2015

Złote Globy 2015 - najlepsze piosenki


Już w niedzielę po raz 72 zostaną wręczone Złote Globy, jedne z bardziej znanych i istotnych nagród filmowych (a od 1956 roku także telewizyjnych). Kategorie nieco się różnią od oscarowych. Osobną nagrodę dostaje film dramatyczny, komedia (lub musical), animowany, zagraniczny, oraz serial dramatyczny i komediowy (lub musical). Najczęściej pojawiającymi tytułami są Boyhood, Gra tajemnic, Birdman, Grand Budapest Hotel. Nagradzana na większości festiwali Ida Pawła Pawlikowskiego i tym razem ma szansę na nagrodę. 
Oczywiście nie może zabraknąć także ścieżek dźwiękowych oraz piosenek i to na tych ostatnich mam zamiar dzisiaj się skupić. Co ciekawe, nominacje do nagród za piosenkę nie pokrywają się z nominacjami za soundtrack. ‘Opportunity’ z filmu Annie w wykonaniu Quvenzhané Wallis, ‘Yellow Flicker Beat’ Lorde z Igrzysk Śmierci w mojej opinii maja sporą szansę na nagrodę, są tak różne ale w jakiś sposób poruszają. Utwór ‘Glory’ z filmu Selma, którą wykonał John Legend zaskoczył mnie szarością wykonania co by nie powiedzieć wtórnością, podobnie większego wrażenia nie wywarło na mnie ‘Mercy Is’ Patti Smith i The Kronos Quartet z filmu Noe – ładne ale tylko tyle. Moją faworytką jest Lana Del Rey za piosenkę Big Eyes. Jej głos zawsze mnie poruszał, wykonanie wiodącej piosenki z Maleficent, która była wręcz hipnotyzująca postawiło w moich oczach artystkę bardzo wysoko. W nominowanych Wielkich Oczach można odnaleźć bardzo wiele: niepokój, nadzieję, melancholię i pewność siebie, a niewykluczone, że inne osoby odkryją w nim jeszcze coś innego.






Wszystkie nominacje można zobaczyć na stronie filmweb.

czwartek, 1 stycznia 2015

Czytelnicze podsumowanie 2014 roku i plany na 2015

Pierwszy dzień Nowego Roku to czas na czytelnicze podsumowanie poprzedniego i zastanowienie się nad planami na najbliższe 365 dni. Niestety rok 2014 się zaczął bardzo słabo więc niestety wypadnie gorzej niż poprzedni. W styczniu nie przeczytałam żadnej książki a w lutym jedną cienką czyli – bida. W numerkach wygląda to następująco:

Przeczytanych książek: 24
I to spadek aż o 5 książek w stosunku do roku poprzedniego
Skonsumowana ilość stron: 9 628 (średnio ok 802 strony miesięcznie)
Stron wyszło niestety mniej aż o 1 177


Większość książek doczekała się swoich recenzji na tym blogu. Udało mi się przeczytać wszystkie zaplanowane wcześniej lektury poświęcone tematyce Japonii czyli Madame Sadayakko, Gejsza z Gion, Jeślipójdziesz za mną oraz Ulica Tysiąca Kwiatów. Fantastyka ma się u mnie jak zwykle bardzo dobrze. Dwa miesiące poświęciłam na sześciotomowy cykl Cassandry Clare Dary Anioła (także tylko 1 tom), wydawnictwo MAG zapewniło mi Ucztę dla Wyobraźni Tonącą dziewczyną i opowieściami Paolo Bacigalupiego. Odświeżyłam sobie Nigdziebądź Gaimana, poznałam prozę Bena Aaronovitcha i Dzieci Nocy Witolda Jabłońskiego – ostatnią książkę tego autora jakiej brakowało mi do kolekcji. Dwie książki, w których poruszone zostały kwestie historyczno-polityczne, a zrobiły na mnie duże wrażenie to Snajper i Kolacja z terrorystą. Również nazwana przeze mnie ‘książką towarzyską’ Ćwiartka raz Karoliny Korwin Piotrowskiej.
Zawsze mogło być lepiej i więcej ale mimo wszystko zaliczam ten rok do udanych.

Plany, plany, plany...

Na Facebooku pojawiło się wydarzenie związane z ‘Wyzwaniem Czytelniczym’ na 2015 rok. Pozwoliłam
sobie zapożyczyć jedną listę i z 29 pozycji skrócić ją do 25 zostawiając sobie nieco pola manewru. Jeśli uda mi się spełnić to wyzwanie to przeczytam więcej książek niż w ubiegłym roku. Każde z wyzwań to jedna książka – błędem i oszukiwaniem byłoby łączenie dwóch czy trzech wyzwań w jednej książce ;]. Na niektóre już mam pomysł, ale załączę tutaj na razie tylko listę. Jeśli będzie napisana recenzja to z pewnością zaznaczę, z którym wyzwaniem będzie ona związana.


Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!