środa, 19 marca 2014

Spojrzeć w głąb siebie...

Umysł od zawsze budził zainteresowanie a nawet fascynację. Po dzień dzisiejszy naukowcy nie znają pełni możliwości i właściwości ludzkiego mózgu, które wykorzystujemy w kilku procentach. Paul Broks, angielski neuropsycholog, konsultant i wykładowca, w swojej książce zabiera nas w intrygującą podróż po meandrach ludzkiego umysłu. W bardzo przystępny sposób opowiada historie swoich pacjentów, dziwnych przypadków, których nie można tak łatwo sklasyfikować. Możemy dowiedzieć się co działo się z mózgiem Einsteina po jego śmierci albo o snach Roberta Louisa Stevensona (autora Doktora Jekylla i pana Hyde'a) i jak wpłynęły one na jego twórczość.

Niedostępny świat to także  podróż w głąb samego siebie. Zarówno czytelnik jak i sam autor zmuszeni są do refleksji, do stawiania pytań i szukania na nie odpowiedzi. Niejednokrotnie, czytając te rzeczywiste opowieści, można odnieść wrażenie, że weszło się do świata fantastyki, a lekkość autora w posługiwaniu się piórem i raczej krótkie historie tylko to ułatwiają. Ktoś kiedyś powiedział, że to co nas ogranicza to jesteśmy my sami i nasza wyobraźnia. Sięgając po niektóre książki wciąż jestem zaskakiwana kreacjami światów, mnogością pomysłów. I chociaż odkrywam je z przyjemnością, to nadal jest to fantastyka. Paul Broks pokazuje czytelnikowi świat, który można niemal dotknąć, z którym każdy z nas może się kiedyś zetknąć i w mojej ocenie to dodaje jego książce niezwykłości. 

Neuropsychologia, jakkolwiek poważnie i naukowo to brzmi, przedstawiona jest bardzo prosto ale bez uproszczeń. To kolejny plus tej książki – można przeczytać coś naukowego i rzetelnego, ale nie być przytłoczonym wiedzą. Może po nią sięgnąć każdy, kto chce poszerzyć swoje zainteresowania, nawet osoba, która o neuropsychologii nic nie wie. Niedostępny świat. Podróż w głąb umysłu ukazała się nakładem Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz