czwartek, 31 grudnia 2015

Czytelnicze podsumowanie roku 2015

Długo nic nie pojawiało się na blogu, o wiele za długo. Początkowo miała to być krótka, maksymalnie dwumiesięczna przerwa, bo czasami odpoczynek jest potrzebny. Niestety po przerwie okazało się, że coraz ciężej wrócić do pisania. Recenzja którą napisałam tuż przed przerwą nie byłam w stanie wrzucić, bo wciąż coś mi się w niej nie podobało (ale pewnie się pojawi ze stosowną adnotacją).

Koniec roku jest jednak odpowiednim momentem podsumowania tego, co udało się przeczytać i obejrzeć. Dzisiaj podsumowanie książkowe, a jutro prawdopodobnie filmowe. 
Ilość przeczytanych książek: 25 czyli o jedną więcej niż w ubiegłym roku. 
Przebrnęłam przez 8 470 stron czyli około 705 stron miesięcznie. Niestety znowu spadek, bo o 1 158 stron mniej w stosunku do roku ubiegłego.

Na początku tego roku podjęłam się książkowego wyzwania, nie żeby przeczytać 52 książki (czyli jedną tygodniowo) bo nie ilość się liczy ale jakość - a ja lubię także książki bardzo obszerne, ale 25 książek na określony temat. Niestety wszystkich punktów nie udało mi się zrealizować nawet jeśli ilość się zgadza. Zatem książka, która...
1. Ma więcej niż 215 stron - Ian MacLeod 'Pieśń Czasu.Podróże' - W tej kategorii mogło znaleźć się większość książek, ta ma 480 stron.
2. Autorem jest kobieta - Kim Suki 'Pozdrowienia z Korei. Uczyłam dzieci północnokoreańskich elit' - bardzo intrygujący i wartościowy reportaż.
3. Została wydana w 2015 roku - Witold Jabłoński 'Ślepy demon. Sieciech' - wydanych w tym roku książek także przeczytałam kilka. Książki Jabłońskiego są bardzo intrygujące, autor ma dużą wiedzę historyczną, którą przekuwa w fantastyczne książki.
4. W tytule jest nazwa miasta - Charlie LeDuff 'Detroit. Sekcja zwłok Ameryki' - kolejny ciekawy reportaż, obrazujący upadek potężnego miasta oczami osoby, która w nim się wychowała.
5. Film oparty na książce - P.Süskind 'Pachnidło' - zaczęłam czytać dawno, w liceum i z powodów ważniejszych odłożyłam. Z tego też tytułu nigdy nie obejrzałam filmu. Po przeczytaniu film obejrzałam... a właściwie wręcz przeklatkowałam bo był nudny i kiepski.
6. Ma więcej niż sto lat - Bram Stoker 'Drakula' - tak, do tej pory jej nie przeczytałam ;] miała ona znaleźć się w kategorii powieści epistolarnej, bo tak była klasyfikowana na stronach, ale zmieniłam zdanie, bo listów tam było tyle co kot napłakał. Książkę samą w sobie czytało się bardzo dobrze i szybko.
7. Oparta na prawdziwej historii - Laila Shukri 'Byłam służącą w arabskich pałacach' - wstrząsająca opowieść o tym przez co przechodzą kobiety w krajach muzułmańskich o rzeczywistości jaka tam panuje, a o której nie mówi wystarczająco dużo.
8. Ma tylko jedno słowo w tytule - Boris Akunin 'Azazel' - kryminał, w który trzeba było się wkręcić, co nie było łatwe bo nie jestem zwolenniczką tego gatunku.
9. Autor ma takie same inicjały jak ja - Slaughter Karin 'Zimny strach' - jedyna książka w mojej biblioteczne pasująca do tego wyzwania. Znowu kryminał, ale ten czytało się niezwykle szybko, wciągnął mnie właściwie od razu.
10. Została wydana w roku moich urodzin - Niezaliczone - w planach są 'Szatańskie Wersety'.
11. Ma co najmniej dwóch autorów - C. Clare, S.R. Brennan, M. Johnson 'Kroniki Bane'a ' - Zbiór opowiadań o wydarzeniach z życia ulubionego Czarownika z serii książek Cassandry Clare, każde pod opieką autorki.
12. W tytule jest imię - Kay Hooper 'Śladami Caroline' - początkowo sądziłam, że to książka obyczajowa, a okazało się, że to kolejny kryminał. Co prawda był o lżejszym zabarwieniu ale jednak. Mimo wszystko dobrze napisany, lekkim stylem.
13. Autorem jest mężczyzna - Ben Aaronovitch 'Księżyc nad Soho' - część druga przygód londyńskiego detektywa do spraw nadprzyrodzonych, nie mniej ciekawa i przyjemna jak poprzednia. Czekam niecierpliwie na kolejne części ;]
14. Miałam przeczytać w szkole ale się nie udało - Bruno Schulz 'Sanatorium pod klepsydrą' - miałam tu wpisać 'Zbrodnię i Karę', którą przeczytałam do połowy, ale po próbie przebrnięcia przez 'Biesy' zrezygnowałam z Dostojewskiego (także z 'Biednych Ludzi'), przynajmniej na jakiś czas.
15. W tytule jest kolor - Scott Carney 'Czerwony rynek' - ponownie reportaż, ten traktuje o handlu organami, ludźmi i ludzką tkanką. Niektóre rozdziały są bardzo poruszające a nawet wstrząsające.
16. Przeczytana w jeden Weekend - Jakub Ćwiek 'Kłamca. Papież Sztuk' lekkie łatwe i przyjemne, ponowne spotkanie z Lokim w ulubionym wydaniu.
17. Autor pod pseudonimem - Cassandra Clare 'Mechaniczny Anioł' - a tak w gruncie rzeczy to cała trylogia Diabelskich Maszyn czyli również 'Mechaniczny Książę' i 'Mechaniczna Księżniczka'.
18. Poradnik - Paul Wade 'Skazany na trening. Zaprawa więzienna' - tak, zaczęłam ćwiczyć! Póki co próbuję w tym wytrwać. Sama książka ciekawa i warta uwagi ze względu na sporą ilość informacji o tym jak trenowano kiedyś i trenować dzisiaj.
19. Historyczna lub polityczna - M.J. Bollinger 'Flota Gułagu. Stalinowskie statki śmierci: transporty na Kołymę' - kolejna wstrząsająca książka. Autor włożył w wiele pracy by pozbierać fakty, przeanalizować i zdementować niektóre mity.
20. W języku angielskim - Niezaliczone - w planach jest Upiór w Operze.
21. Epistolarna - Niezaliczone - jak wspomniałam miał być 'Drakula' ale znalazłam coś innego, o ile po przekartkowaniu nie zmienię zdania.
22. Akcja rozgrywa się podczas wojny - Anne Frank 'Dziennik' - szumna, głośna... nie była zła, jestem w stanie zrozumieć, że niektórzy byli w szoku po przeczytaniu tej lektury... na mnie nie zrobiła większego wrażenia, czytałam bardziej wstrząsające dzienniki i wspomnienia.
23. Główny bohater ma imię na tą samą literę co ja - Niezaliczone - i póki co, nie mam pomysłu na książkę, może coś mi w ręce wpadnie.
24. Akcja NIE dzieje się w Europie - Hong Ying 'Córka rzeki' - o tej książce nawet napisałam dwa słowa.
25. Zaczęłam czytać kiedyś ale nie skończyłam - Tomasz Jachimek 'Handlarze czasem' - takich książek nie mam za wiele, nie znoszę nie kończyć książek. Nie wiem dlaczego nie doczytałam tej, ale okazała się świetną lekturą, trochę satyrą, trochę dramatem, śmiałam się nie raz!

Niezrealizowane wyzwania przejdą na kolejny rok i częściowo już planuję kolejną książkową listę wyzwań. Nie wiem ile będzie miała pozycji, bo wiem jakie książki na pewno w nowym roku chcę przeczytać... a czytanie na siłę nie zawsze łączy się z przyjemnością. Planuję przeczytanie kilku powieści wielotomowych... ale to w przyszłym roku ;]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz