wtorek, 22 kwietnia 2014

Kraina Lodu - ponieważ przyszła wiosna ;)

Kraina Lodu to najnowsza baśń animowana produkcji Disneya wyróżniona w tym roku przez Amerykańską Akademię i nagrodzona nie jedną statuetką licznych festiwali międzynarodowych. Została uznana za najlepszą bajkę produkcji WD od dawna, a także najlepszą animację ostatnich lat w ogóle. Czy słusznie? 
Historia skupia się wokoło dwóch księżniczek, sióstr Elzy oraz Anny i niezwykłego daru jaki posiada pierwsza dziewczynka. Elza może zamieniać otoczenie w lód. Z powodu niefortunnej kłótni żywiołowej Anny z siostrą, Elza ucieka a kraj spowija wieczna zima. Jak niemal każda z Disneyowskich opowieści także i ta mówi o sile prawdziwej przyjaźni i siostrzanej miłości. Nie mogło zabraknąć również licznych piosenek, lepszych i gorszych chociaż w moim odczuciu w nadmiernie zagęszczone na początku filmu. Pełnym uroku bohaterem był także Olaf, bałwanek, któremu głosu w polskiej wersji językowej użyczył Czesław Mozil co było strzałem w dziesiątkę. 
Przyznaję, że bajka jest piękna i malownicza, i należy do jednej z lepszych produkcji Disneya ale najwyższej oceny ode mnie jednak nie dostanie. Przypominając sobie choćby kilka oscarowych animacji z roku 2012, o których pisałam, Kraina Lodu jest wobec nich co najwyżej na równi. Pewnym minusem jest długość bajki, ponad 100 minut jak na animację to sporo i choć oglądałam ją z przyjemnością dało się odczuć jak długo trwa. Bajki Disney’a są fantastyczne dla dzieci, ale podobają się także dorosłym i chyba w tym tkwi ich urok. Chociaż Kraina Lodu jest raczej dla dziewczynek ;)
ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz